• Zmień kontrast
  • Czcionka
  • A
  • A+
  • A++

Rok 1997

 

"CHRYSTUS WCZORAJ, DZIŚ I NA WIEKI"

 

Jan Paweł II przyjechał do Polski z okazji odbywającego się we Wrocławiu Kongresu Eucharystycznego oraz 1000 rocznicy męczeńskiej śmierci św. Wojciecha, patrona Polski, Czech i Węgier. Przyjechał do Polski, w której narastały kontrowersje zarówno wewnątrz Kościoła, jak i wśród sprawujących władzę.

 

Szczególne emocje budziły: nowa konstytucja, zliberalizowana ustawa aborcyjna i odwlekana przez rząd ratyfikacja konkordatu. W chwilę po przylocie Papież łagodzi ostre podziały między Polakami mówiąc: "Obejmuję myślą i sercem całą moją Ojczyznę i wszystkich bez wyjątku rodaków (...) Nie chcę tutaj nikogo pominąć, gdyż wszystkich was noszę w swym sercu". Podkreślił sukcesy w dziedzinie ekonomii i reform społecznych ale też wskazał problemy, które trzeba rozwiązać.Dużym zaskoczeniem była mowa powitalna prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który nawiązał w niej do słów papieża z 1979 r. o potrzebie odnowy "oblicza tej ziemi". Mówił, że Polska się zmieniła i to dzięki osobie Papieża Polaka. Jan Paweł II w homiliach poruszał wiele wątków uniwersalnych. Mówił o wolności, która tą część Europy kosztowała tak wiele, o potrzebie ładu moralnego, sprawiedliwości oraz wyzysku w gospodarce rynkowej, przejawiającej się ograniczaniem praw pracowniczych, dyskryminacji kobiet, osłabieniem ochrony socjalnej. Zachęcał pracowników do dobrej, uczciwej pracy, a do pracodawców apelował: "Nie dajcie się zwieść wizji natychmiastowego zysku kosztem innych. Strzeżcie się wszelkich pokus wyzysku". W Zakopanem apelował do rodziców, aby to właśnie oni wypełniali obowiązek wychowania dzieci i nie zrzucali go na barki szkół i różnych instytucji. Młodzież i dzieci przestrzegał przed zagrożeniami współczesności: wolnością, pseudowartościami czy urokami miraży. Dramatycznie wołał w obronie życia "Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości". Pielgrzymka pod każdym względem okazała się wielkim sukcesem, pomimo tak trudnego czasu, w jakim miała miejsce