• Zmień kontrast
  • Czcionka
  • A
  • A+
  • A++

Leptokaria

       08. czerwca 2018r. rozpoczęła się nasza przygoda z krajem oliwek, Zorby i oleandrów. Podróż autokarem była męcząca, ale urokliwa Grecja wszystko nam wynagrodziła. Spędziliśmy siedem dni w miejscowości położnej wzdłuż lazurowych wybrzeży Morza Egejskiego u podnóży góry Olimp.

Podczas wycieczki zwiedziliśmy takie miejscowości jak Paralia Skotinas, stara osada  Ano Skotinas, Katerini i oczywiście Leptokaria. Odwiedziliśmy muzeum sztuki antycznej w miejscowości Dion – z posągami, biżuterią i mozaikami starożytnymi oraz muzeum geologiczne w Leptokarii, gdzie mieliśmy możliwość dotykania szczęki rekina, minerałów i skamieniałości pochodzących z całej Grecji, a także z innych części świata. W niedzielę uczestniczyliśmy w prawosławnej mszy, odwiedziliśmy też trzy różne cerkwie w pobliskich miejscowościach. Dni upływały nam błogo podczas kąpieli morskich i słonecznych. Próbowaliśmy tradycyjnej greckiej kuchni, kosztowaliśmy świeże owoce i warzywa, uczestniczyliśmy w grze miejskiej z nagrodami, a także poszerzyliśmy swoją wiedzę w zakresie mitologii, igrzysk i historii. Podczas wędrówki na Olimp podziwialiśmy źródełko Afrodyty. Trasa wiodła przez przepiękny wąwóz, którego dnem płynęła rzeka Pinios. Dotarliśmy do wspaniałych wodospadów, których widok zapierał dech w piersiach.  Jednego poranka wybraliśmy się oglądać przepiękny wschód słońca nad Morzem Egejskim. Wieczorami chodziliśmy na spacery, śpiewaliśmy karaoke, graliśmy w siatkówkę i tańczyliśmy. 17. czerwca wypoczęci i opaleni wróciliśmy do domów.

 

      To był cudownie spędzony czas! Aby go upamiętnić, napisaliśmy piosenkę        do melodii „Miłość w Zakopanem” Sławomira.

 

Nareszcie nadszedł czas,

oczekiwany czas naszej wycieczki.

Jedziemy właśnie tam,

gdzie pod palmami raj,

do cudnej Grecji.

Gdzie oleandrów busz,

Sery, oliwki tuż i zorbę tańczą,

Przecież to wszystko pod Zeusa jest tarczą.

Ref:

Góry, słońce, plaża, morze,

Każdy sobie wybrać może,

Panie pilnują nas – cztery strażniczki mocy,

Leptokaria, Leptokaria,

Tu szaleństwo nas ogarnia;

Hej, szkoda, że to tylko trwa kilka dni!

 

Slipki błyszczą się,

Gwizdkiem kusisz mnie,

Fala nadpływa.

Wodorosty dwa

Kąpię się ty i ja,

Po 10 min (taaaak).

Choć na plaży tłum,

To w morzu oprócz nas nikogo nie ma.

Chodź, wyjdźmy już,

Bo na brzegu ratownik czeka.

Ref:

Góry, słońce, plaża, morze,

Każdy sobie wybrać może,

Panie pilnują nas – cztery strażniczki mocy,

Leptokaria, Leptokaria,

Tu szaleństwo nas ogarnia;

Hej, szkoda, że to tylko trwa kilka dni!

 

Poranek – słońca wschód,

Wstajemy wcześnie bo,

Chcemy mieć zdjęcia.

Na niebie słońce lśni,

Pani Lech zawsze nim

Tak uśmiechnięta.

Tłumaczy jasno nam

Genezę różnych skał na szczycie Stefani,

Bo geologia wszystkich nas bardzo ciekawi.

 

Ref:

Góry, słońce, plaża, morze,

Każdy sobie wybrać może,

Panie pilnują nas – cztery strażniczki mocy,

Leptokaria, Leptokaria,

Tu szaleństwo nas ogarnia;

Hej, szkoda, że to tylko trwa kilka dni.

                                                                          Opracowała uczennica klasy I LO

                                                                                        Paulina Rychlik